szymonn szymonn
137
BLOG

Mediokracja czy demokracja?

szymonn szymonn Polityka Obserwuj notkę 1

Porażka głównej partii opozycyjnej w Polsce w wyborach parlamentarnych z 2011 r. jest pewnym sygnałem i cezurą.

Granicą czasową, pomiędzy w miarę funkcjonującą demokracją, a krajem na wzór Rosji Putina.

Jakie są znaki szczególne putinokracji? Przejęcie lub kontrolowanie głównych (mainstreamowych) mediów - zwłaszcza telewizji, ale też prasy, radia, etc. Nie będę opisywał metod rosyjskich władz na podporządkowanie mediów - to temat na zupełnie inną notkę.

Tutaj chcę przypomnieć konfigurację głównych mediów w Polsce - wszystkie liczące się telewizje prezentują jednolity front propagandowy, w odpowiedzi na działania graczy politycznych.

Telewizja publiczna została "odzyskana" przez partię rządzącą - dzięki czemu w 2008 r. pojawił się tam Tomasz Lis wraz z programem "Co z tą Polską?" - programem, który pozwolił mu rozpostrzeć skrzydła nieobiektywnego dziennikarstwa skierowanego na atakowaniu opozycji (PiS) i gloryfikowaniu partii rządzącej (PO).

Kolejno TVN - telewizja oskarżana o posiadanie SBeckich korzeni - w swojej linii programowej bierze wyraźnie stronę partii rządzącej, a bardzo krytycznie przedstawia wydarzenia związane z partią opozycyjną.

Polsat - związany z Solorzem-Żakiem, z samego faktu przeszłości (współpraca z SB) Solorza (ale także z powodu "ścigania" go przez rząd PiS) prezentuje stanowisko krytyczne wobec Kaczyńskiego, a siłą rzeczy przyjazne Platformie.

 

Gazety:

Wprost - jeszcze "niedawno" przyjazna PiS, a krytyczna w stosunku do PO, dzięki redaktorowi naczelnemu - Markowi Królowi. Obecnie red. nacz. jest Tomasz Lis, a tygodnik od upadku ratują reklamy płacone przez spółki skarbu państwa.

Rzeczpospolita - do niedawna ostoja wyważonego spojrzenia na politykę (nazywanej przez mainstream proPiSowską) - sprzedana Hajdarowiczowi w całości.

Swoją drogą cała transakcja Hajdarowicza jest fascynująca. Kupujący wielokrotnie oświadczał, że papierowe gazety nie mają przyszłości, raz już się sparzył na takim zakupie. Jednak na koniec dnia nie tylko stwierdził, że zakup będzie opłacalny, ale nawet znalazł całkiem sporą kwotę pieniędzy - bo aż 135 mln złotych.

Nowy właściciel, współpracujący z osobami powiązanymi z WSI - powoli będzie dostosowywał linię ideologiczną pisma do zapotrzebowania ludzi, którzy mu zapewnili tę transakcję.

I tak dochodzimy do sytuacji, która kwitnie w Rosji.

Przeciwdziała tym trendom powstająca i rosnąca prasa "opozycyjna" - media oskarżane przez mainstream o tendencyjność w drugą stronę - takie jak Gazeta Polska, Gazeta Polska Codziennie, Uważam Rze. Nie wspominam o "Naszym Dzienniku", bo to medium ma w miarę stabilną grupę odbiorców i nie jest już nową gazetą.

Oczywiście te  gazety mają podstawową wadę - nie są mainstreamowe. Natomiast mainstreamowe media jednogłośnie (a więc w odczuciu odbiorcy "prawdziwie") skutecznie wytworzą w czytelnikach przekonanie, że są to tendencyjne i nierzetelne źródła informacji.

 

Wszystkie te działania byłyby niemożliwe, gdyby nie prostytucja dziennikarska. Większość z dziennikarzy pracujących w głównych mediach ma kredyty, obciążenia finansowe. Dzięki tym straszakom kręgosłupy dziennikarskie są delikatnie naginane, albo wręcz łamane, aby zamiast prawdy przedstawiali "fakty" zgodne z linią ideologiczną szefostwa.

Tak działo się w Gazecie Wyborczej, tak dzieje się w TVN, tak dzieje się w Polsacie (Gugała). O telewizji publicznej nie ma co wspominać - bo pracujący tam dziennikarze w dużej liczbie w ogóle nie mieli kręgosłupa, a występy Tomasza Lisa wystarczą za wszelkie opisy sprostytuowania ludzi z Woronicza.

Realizacja planów kierownictwa czasem przynosi dylematy moralne.

Odchodząc nieco od polityki, a wchodząc w temat religii - nielichy dylemat musi mieć Szymon Hołownia.

Oto pisze bardzo negatywnie o Nergalu - wspominając, że katolicy są spychani do getta, tymczasem jego pracodawca - TVN właśnie negocjuje zaangażowania czołowego satanisty-celebryty do prowadzenia programów.

Jestem bardzo ciekaw, czy Hołownia podejmie decyzję honorową i zakończy współpracę z TVN, czy raczej ugnie swój wytrenowany kręgosłup.

szymonn
O mnie szymonn

Protestuję przeciwko cenzurze na Salon24.Pozdrawiam uprzejmie wszystkich, dla których wolność słowa ma jakąś wartość, a zdrowy rozsądek jest cenny :-D.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka